Po raz kolejny z badań opublikowanych w American Journal of Clinical Nutrition wynika, że dzięki odpowiedniej dawce witaminy D możemy znacznie, bo aż o 60%, zmniejszyć ryzyko zachorowania na choroby nowotworowe występujące u kobiet po menopauzie (przede wszystkim nowotwory piersi oraz narządów rodnych). To jakże naturalne lekarstwo w formie opalania się nie jest odkryciem nowym, lecz wynika z drogi ewolucji człowieka i jego uzależnienia od słońca.

To właśnie dzięki słońcu w naszym organizmie powstaje życiodajna witamina D. Produkowana jest ona na drodze syntezy zawartego w naszej skórze cholesterolu, który poddany oddziaływaniu promieni ultrafioletowych z pasma UVB zamienia się w bierną postać witaminy D3. Po jej uaktywnieniu, które odbywa się w wątrobie, witamina D3 odgrywa kluczową rolę m.in. w poprawnym przyswajaniu wapnia z przewodu pokarmowego. W dalszym etapie przekształcona w nerkach na jeszcze bardziej aktywną formę umożliwia poprawną pracę naszego układu odpornościowego, który jest odpowiedzialny za rozpoznawanie i niszczenie komórek nowotworowych.

Opisywane badania przeprowadzono na kobietach będących w wieku postmenopauzalnym, przebywających dłuższy czas w krajach śródziemnomorskich. Ponieważ słońce w tamtejszej szerokości geograficznej jest z natury bardziej szczodre, mogły one korzystać z jego dobrodziejstw codziennie, i to nawet przez kilka godzin. Dane zebrane w ciągu 4 lat udowodniły, że zmniejszenie o ponad 55% wystąpienia nowotworu było skutkiem stałego i zarazem wysokiego stężenia witaminy D3 w krwi kobiet i odpowiedniej ilości przyswajanego wapnia.

„Powyższe ustalenia mają wielką wartość dla zdrowia publicznego. Żadna inna metoda nie okazała się dotychczas tak obiecująca w profilaktyce nowotworowej kobiet po menopauzie” – to wypowiedź bardzo cenionego w USA naukowca zajmującego się tematyką prewencji nowotworów Cedrica Garlanda z Kalifornijskiego Uniwersytetu w San Diego.

Szkoda tylko, że wyniki takich badań nie są czytane przez specjalistów organizujących kampanie antysłoneczne. Ich celem jest ograniczenie naszych kontaktów ze słońcem do minimum i całkowita, najlepiej 24-godzinna ochrona przed jego diabolicznymi ponoć i groźnymi promieniami. Czemu mogą one służyć? No właśnie, czemu? Jeśli nie wiadomo o co chodzi, chodzi zawsze o ….

Redakcja zdrowe-opalanie.pl

Źródło: American Journal of Clinical Nutrition 

Gratulacje za niezależność dla portalu www.zdrowie.senior.pl, gdzie znaleźliśmy podobną,  obiektywną publikację opartą na tych samych faktach: „Dojrzałe kobiety powinny się opalać”.