
Osteoporoza to jedna z najdramatyczniej rozwijających się chorób cywilizacyjnych. Szacunkowo dotyczy ona ponad 30% wszystkich kobiet po menopauzie. Nieoficjalne statystyki mówią o znacznie większej liczbie, szczególnie w przypadku kobiet żyjących w krajach mniej nasłonecznionych, czyli bardziej oddalonych od równika. Niemalże co drugiej kobiecie i co siódmemu mężczyźnie po pięćdziesiątce grożą złamania kości wynikające z ich przedwczesnego odwapniania się. Dzieje się tak nie zawsze za sprawą zbyt małej ilości spożywanego wapnia, lecz z powodu niedoborów witaminy D, która poprzez regulację procesów przyswajania wapnia skuteczniej chroni i leczy choroby kości – po raz kolejny potwierdzają to najnowsze wyniki badań amerykańskich i holenderskich naukowców.
„Tradycyjnie do prewencji i terapii osteoporozy i innych chorób układu kostnego, takich jak krzywica, zaleca się przyjmowanie zwiększonej dawki wapnia przez zmianę nawyków żywieniowych lub uzupełnienie diety.”
W rzeczywistości ten sposób walki z osteoporozą w większości wypadków jednak nie sprawdza się. Jeżeli w organizmie brakuje odpowiedniego poziomu witaminy D, procesy przyswajania wapnia z pokarmu nie mogą przebiegać prawidłowo. Pomimo diety bogatej w ten składnik nasz organizm go po prostu nie będzie przyswajał. Powodem takiej reakcji lub też braku mechanizmu przyswajania jest niedobór witaminy D3. Jest ona odpowiedzialna za wiele procesów w naszym organizmie i stanowi niezbędny element procesu przyswajania wapnia. Warto dodać, że 90% tejże witaminy zawdzięczamy od setek tysięcy lat naszemu największemu przyjacielowi, jakim jest słońce. Zadziwiające jest jednak to, że promienie słoneczne, pomimo ich bezpłatnej dostępności, stały się w dzisiejszych czasach produktem deficytowym. Osłaniamy się nieświadomie przed nimi w biurach, samochodach i mieszkaniach. Coraz częściej robimy to przez cały rok, świadomie nakładając coraz to grubszą warstwę „nowoczesnego” kremu z faktorem, którego producent zapewnia nam na opakowaniu „wieczną młodość”. Pamiętajmy jednak, że słońce to nie tylko promienie powodujące przedwczesne starzenie się naszej skóry. Promienie UVB niezbędne do syntezy witaminy D3 odfiltrowujemy jako pierwsze niemalże każdym kremem. Niewielu z nas jednak wie, że to właśnie umożliwia nam proces naprawczy naszej skóry. Ta naturalna równowaga między promieniami UVA i UVB zawartymi w spektrum słońca zarówno umożliwia nam życie, jak i pozwala cieszyć się zdrowiem oraz piękną skórą, która jednak z wiekiem starzeje się w naturalny sposób i nie za wiele możemy z tym zjawiskiem zrobić, ponieważ nieśmiertelność jest poza naszym zasięgiem.
Powodem niedoboru witaminy D nie musi być jednak zawsze, wynikający ze współczesnego sposobu życia brak kontaktu ze słońcem. Wiek i choroba to kolejne czynniki ograniczające kontakty z promieniami słońca, i to jak na złość właśnie wtedy, gdy go najbardziej potrzebujemy.
Naukowcy z Harvard Medical School zakończyli właśnie szeroko zakrojone badanie przeprowadzone na 10 tys. kobiet i mężczyzn. Badanie trwało 20 lat. W przeciągu tego czasu porównywano relatywny wpływ wapnia i witaminy D na gęstość kości.
Naukowcy doszli do wniosku, że przyjmowanie dodatkowych dawek wapnia (calcium) nie ma wpływu na gęstość kości. Inaczej ma się to jednak w stosunku do dodatkowej dawki witaminy D, która wyraźnie wpływała na poprawę kondycji układu kostnego. Jedyny wyjątek stanowiły kobiety o skrajnie niskim poziomie serum witaminy D we krwi (poniżej 50 nmol/L). Gęstość ich kości zwiększała się również po przyjęciu dodatkowych porcji wapnia. Reakcji takiej nie wykryto w przypadku płci brzydszej, co z jednej strony może oznaczać nieco lepsze dopasowanie kobiet do środowiska ubogiego w promienie słoneczne, z drugiej jednak nie pociesza ich do końca. Wyniki innych badań wykazały, że niedobór witaminy D3 ogranicza w poważny sposób poprawną pracę układu immunologicznego, narażając przy tym kobiety na wiele innych chorób. Należy do nich wiele chorób nowotworowych, z których główną w ich przypadku jest rak piersi.
Wniosek naukowców dotyczący osteoporozy jest następujący: witamina D jest czynnikiem decydującym o rozwoju gęstości kości w tym samym stopniu u mężczyzn, co u kobiet. Stanowi ona tym samym świetną ochronę przed osteoporozą i pomaga w niwelowaniu jej skutków. Holenderscy naukowcy w niezależnych badaniach potwierdzają ten wniosek.
Autorzy: red. www.zdrowe-opalanie.pl
Joanna Lisowska-Nowak,
Źródło: PubMed
Opracowania naukowe:
Heike A. Bischoff-Ferrari et al., Dietary Calcium and Serum 25-hydroxyvitamin D Status in Relation to Bone Mineral Density Among U.S. Adults, Journal of Bone and Mineral Research, December 29, 2008.
Paul Lips et.al., Relationships of serum 25-hydroxyvitamin D to bone mineral density and serum parathyroid hormone and markers of bone turnover in older persons, Journal of Clinical Endocrinology & Metabolism